Bądź psowatym

Durza

-co się dzieje -zapytaała Durza-co Ci zrobił Mrok??-zpaytała Saphirę , Durza

Mrok

kurdi.... O wielka adminko proszę wstaw mi do rangi dopisek że jestem samicą....
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Odskoczyłam na bezpieczną odległość. ciężko dysząc spojrzałam na nowo przybyłą wilczycę

Durza

Witaj Mrok-powiedziała Durza

Saphira

-nie zbliżaj się więcej do mnie i do mojej córki-warknęłam do Mrok.

Mrok

Zastrzygłam uszami na wilczycę z młodym.
-nie bócie się... nic wam nie zrobię-mruknęłam-Witaj Durzo. -szczeknęłam do drugiej wilczycy poczym zaczęłam wylizywać potargane futro

Saphira

-tak,oczywiście napewno-warknęłam do niej

Saphira

-i kto powiedział że się boję?-zaptałam patrząc na Mrok

Secretiva

Wystawiłam kły i zaczęłam warczeć.. bardzo nie podobało mi się to co zrobiła Mrok i walka miedzy nia a Saphira.

Saphira

Dysząc czekała na odpowiedź od Mrok.

Secretiva

W pewnym czasie zauwazyłam że Shenda lezy na ziemi(została przewrocona przez Mrok na str 3 Wink

)schowała kły i pomogła jej wstać.

Shenda

Wstała i postawiła uszy do góry.
- Dziękuję, Secretivo - powiedziała i skinęła łebkiem.

Mrok

-gdybyś sienie bała to byś tak nie zareagowała... -fuknęłam-nie jadam szczeniąt są zbyt łykowate Razz

-zwróciłam uwagę na lisicę-taka mała atak waleczna-powiedziałam z uznaniem-mało który lisek ma szanse w starciu z likaonem...

Durza

Popatrzyała w stronę innych.

Shenda

Zerka na Durzę z zaciekawieniem.

Saphira

-Jak mówisz że są łykowate to pewnie jadłaś-warknęłam do niej po czy odwróciłam się i liznęłam Shendę.